Drugiego lutego klasy trzecie postanowiły, że po tak pracowitym pierwszym półroczu, gdzie każdego dnia na zajęciach trenowane były wszystkie umysły – proporcjonalnie należy poddać ćwiczeniom ciało. Wybraliśmy się do wrocławskiego, dziecięcego raju Loopy’s World. Każdy nawet najbardziej wybredny mógł znaleźć coś dla siebie: zjeżdżalnie, trampoliny, baseny z kulkami czy salon gier.
Czy można sobie wyobrazić coś piękniejszego i to w gronie najlepszych kolegów?
Edyta Chołoniewska